Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 20 września 2012

Komunikacja miejska

Tych, którzy w Polsce mieszkali w większych miastach, gdzie komunikacja jest dobrze zorganizowana, w Irlandii czeka ich małe rozczarowanie. 

Autobusów jest dużo. Bilety jednorazowe kupujemy u kierowcy, wrzucając bilon do licznika który wydrukuje nam bilet. Ani kierowca, ani automat nie wydają reszty. Jedynym plusem jest to, że kierowca jest uprzejmy :) 

Proceder kupowania może być skomplikowany, najlepiej znać nazwę przystanku na który się jedzie, ponieważ cena biletu będzie różna w zależności od dystansu.

Można powiedzieć np. 1.55 Co oznacza, że wiemy gdzie jedziemy i ile kosztuje bilet, kierowca nam ufa w tej kwestii. Co od razu przychodzi na myśl, że można powiedzieć najniższą możliwą kwotę i pojechać dużo dalej. Z kontrolami,  dotychczas się  nie spotkałem. Uważam, że taki system u nas w kraju byłby zbyt naiwny.

Jeśli nasz bilet kosztował 1,5 euro a mieliśmy tylko 2 euro to nie dostaniemy reszty od razu. Na bilecie wypisana będzie nadpłata. Jak uzbiera nam się spora sumka, możemy się przejechać i odebrać naszą nadpłatę w przeznaczonym do tego celu miejscu.  

Ceny są dość wysokie, za kilka przystanków zapłacimy około 1,5 euro. Natomiast te miejskie autobusy, często mają bardzo dalekie trasy, i tak za 21 km zapłacimy około 3 euro.

I teraz najważniejsza sprawa, przystanki. Jest ich dużo!. Bo często na jednym przystanku zatrzymuje się tylko jedna linia np. 66 lub zespół lini np. 66, 66a, 66b, 66x  

Zespoły linii polegają na tym, że 90% ich trasy się pokrywa, ale zatrzymują się po drodze czasem na wspólnych, a czasem na różnych przystankach, albo ich trasa momentami przebiega inną ulicą po czym znów się zbiega. 

Tylko co nazywamy przystankiem? Otóż, żółto czarny słup z numerem to już przystanek. Ulepszona wersja, oprócz wspomnianego numerku przystanku, ma numery autobusów, które się tam zatrzymują. Rarytasem jest rozkład jazdy. A i rozkłady jazdy różnią się od siebie. Może być np. napisane tylko: co 10 minut lub, że z przystanku nr.1 (który jest, Bóg wie gdzie), startuje autobus o godzinie np. 13.00 i można zgadywać, kiedy będzie na naszym przystanku. Czasem rozkład jest bardziej precyzyjny. Napisane jest o której autobus startuje z przystanku pierwszego oraz ile średnio zajmuje mu przemierzenie wybranych odcinków trasy. Np. z centrum do danej dzielnicy np. Lucan X minut. A czasem może się okazać, że na przystanku jest zwyczajny rozkład jazdy!

Piętrowe autobusy to nie jest jedyny środek transportu w Dublinie. Równie popularna jest kolejka Dart. Ma wiele przystanków w samym Dublinie, jeździ bardzo często, jest bardzo dobrym sposobem dojazdu do miasta dla osób mieszkających pod Dublinem. Ceny też różne w zależności od trasy. Bilety kupujemy na stacjach, automaty mają opcje kilku języków w tym polskiego. Bilet pozwala nam wejść na peron przez automatyczną bramkę oraz umożliwia wyjście, więc lepiej go nie zgubić. Ceny zbliżone do autobusów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz